Bardzo dobry klimat brytyjskiego kina.
Pouczająca historia o tym że rozwiązanie zagadki bywa trudniejsze , lub prostsze niż nam się wydaje. Czasem wystarczy tylko i aż słuchać.O tym że uniknięcie konsekwencji nie jest możliwe bez względu na to czy uda nam się wywinąć.
Film trzyma w napięciu od pierwszej minuty. Nie...

to low winter sun...

Więcej takich.

Rozczarowanie. Fajny klimat, zdjęcia, ale główny motyw policjantów - mazgajów o wrażliwych
duszyczkach i sumieniach zupełnie mnie nie przekonał. Realni gliniarze raczej by nie hamletyzowali,
nie rozdzierali szat, tylko z kwaśnymi minami poszli na piwo. Motyw kolesia którego rozwalają
wyrzuty sumienia sprawdził...

teoretycznie to wszystko jest jak trzeba - ciekawa fabuła i mroczny klimat jak na kryminał przystało, ale szczerze powiedziawszy to mało porywające kino; w spokojnym tonie, niezłe, ale to wszystko
Moja ocena: 6/10

Thriller ukazujący upadek moralny policyjnej rodziny. Dwóch braci, żyjących w cieniu ojca, który był ich zwierzchnikiem w policji, musi prowadzić śledztwo w sprawie zbrodni, którą sami popełnili./z netu/

http://www.youtube.com/watch?v=9SPO9PwNn28

Chcąc nie chcąc mały wypadek duże kłopoty ... A tak po za tym to film przeciętny !

Podobny, ale lepszy to "Blood Ties".

Temat to za mało żeby film był dobry. Fabuła banalna, dochodzenie do prawdy też takie nierealne, ciężko uwierzyć w tą historię.

NIE POLECAM WRĘCZ ODRADZAM FILM ZWYCZAJNIE NUDNY,MDŁY,MIAŁKI a szkoda znowu straciłem bezpowrotnie półtorej godziny swego życia na totalną bzdurę filmową.

Pride and honor (2008) - czy jakoś podobnie- bije ten film na głowę .. też o policyjnej rodzinie itp itd ale w przeciwieństwie do tego z realizmem i pomysłem... nie ma o czym mówić ..