Film zapowiadał się naprawdę dobrze aczkolwiek urwał się w momencie gdzie mogła by się właśnie akcja, taki zabieg miał by sens gdyby była zapowiedziana 2 część filmu. W innym przypadku po co było aż tak rozbudowywać na początku fabułę by na końcu ją po prostu przerwać?
Moja pierwsza myśli po obejrzeniu tego filmu: będzie druga część ;-) I może kiedyś będzie.
Film bardzo mi się podobał, Główny bohater też ;-)
Może i kiedyś coś dokręcą,jak komuś zabraknie kasy i przypomni sobie o takim filmie.Wszak czasem czeka się długo na kontynuację.A co do głównego bohatera,to tak sobie myślę,że Paul Bettany chyba lubi role w klimatach "kościelnych" bo to jego trzecia.Najpierw Kod Da Vinci,potem Legion,a teraz Ksiądz.
No i o Karlu Urbanie też słowo napiszę.Fajnie,że tu był,bo gościa lubię,szczególnie po Kronikach Riddicka.