nie wiem czy oglądałam z nim więcej niz dwa filmu, a mianowicie:"pan i władca...." i "piękny umysł"( w obu cool) ale te powiązania... tzn:żona Jenniffer Connelly, i obydwa w/w prze ze mnie filmy są z Russellem Crowe'm...i do tego jeszcze (jak przyuważyłam po tych dwóch filmach) ciekawie gra.. naprawdę dobrze... i jeszcze będzie grał w "kodzie Leonarda..." to też obejżę:)
Hej! wchodze na stronkę paula by sobie o nim poczytac i kogo widze? Margolcię ;) A nie byłabym Tunia, gdyby nie zostawiła tu komentarza! Tak więc..Paul to fajny aktor. Widziałam go w tym samych filmach, co Ty i przypadł mi do gustu swoją grą aktorską - na wysokim poziomie! Doskonale pasował do roli wymyslonego przyjaciela i doktora z pasją!
Pozdrawiam! ;-*
ha, już wiem! Widziałam go jeszcze w "Obłednym rycerzu". Z tego co pamiętam to przez większośc filmu paradował na golasa i wpadał w tarapaty ;)